30.11.2009, 00:25 | #10 |
Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,568
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
Online: 6 miesiące 1 tydzień 14 godz 23 min 19 s
|
MTU powiadasz... Według ich orzeczenia, nawet po interwencji Rzecznika Praw Ubezpieczonych twierdzili, że dziura w kurtce motocyklowej nie wpływa na jej dalsze użytkowanie. Dziady! Przy bezspornej winie kierowcy samochodu, który nagle wjechał na czołówkę z motocyklem kwestionują zachowanie motocyklisty, że nie hamował i jechał 18 letnim "złomem".Że przefrunął nad samochodem i wyrżnął kaskiem o asfalt to przecież ten (kask) jest cały i nie ma sprawy. Po pół roku starań RPU w moim imieniu zbrzydło mi i odpuściłem. Oczywiscie szkoda całkowita, ale wartość motocykla żenująco niska (na nic wyciągi z pierwszych lepszych 5 ogłoszeń sprzedaży, bo te "są napewno zawyżane i sprzedane dużo taniej". Ich Eurotax rządzi. Na dokładkę mamy za mocne motocykle zwyczajne wywrotek i wartość tego, co zostaje po kolizji nadal jest duża. Moja rada: po zdarzeniu nie podnosić się, grać, kombinować bo inaczej nic się nie ugra. Chyba,że ktoś ma sporo czasu na sprawy w sądzie. Ja odpuściłem
|
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Wypadek | Evvil | Inne tematy | 49 | 24.09.2011 15:41 |