Ubezpieczenie psa

[Onufry22]

Napisał Neno

Przyznam Ci się, że przeszedł taki pomysł przez moją głowę
Będę myślał intensywniej za 3-4 miesiące, w wolnej chwili trzeba OWU przestudiować.

A jak byś tak po koleżeńsku wypisał nam tu największe ograniczenia/wykluczenia (na co uważać, czego się wystrzegać) (te pisane zazwyczaj małym druczkiem), jakąś przykładową wielkość składki itp. itd. byłoby fajnie! Siedzisz w tym na co dzień, wiesz na co patrzeć, czasem czytam te OWU i prze inek postawiony nie tam gdzie bym chciał - zmienia wszystko w kwestii odpowiedzialności - oczywiście to skrót myślowy, ale chyba wiadomo o co chodzi.

Co do Twoich planów to ubezpieczenie działa na terenie Polski.
Co do wykluczeń to nie ma żadnych małym druczkiem, bo nie ma listy chorób.
Wszystkie są choroby w zakresie.
Trzeba pamiętać, że choroby będą w zakresie, ale zabiegi pielęgnacyjne i obowiązkowe już nie. Jednak powikłania będą w zakresie.

np. za szczepienia polisa nie zapłaci, ale już np. za wstrząs po szczepienny już tak.
Leki przepisane prze lekarza weterynari tak, ale nie witaminy i karma specjalistyczna.

Napewno przy rozliczeniach zwłaszcza w małych klinikach może być problem z dokumetacją, bo podobno nie wydają standardowo.
Trzeba się koniecznie dopominać, bo to jest kluczowe.
Docelowo będzie rozliczanie bezgotówkowe przynajmniej w części klinik.

Dostałem kilka opinii od agentów, którzy sprzedają ten produkt oraz hodują psy rasowe i dbają o psy konkretnie. Stwierdzili, że bardzo dobry jest produtk, ale zastanawiają się czy on się obroni cenowo, bo np.
koszt ubezpieczenia Yorka to ok. 600zł rocznie, a leczenie po wstrząsie poszczepiennym to ponad 700zł....

Co do podawania konkretnych przykładów stawek za psa to nie jest dobre rozwiązanie, bo taryfikacja jest bardzo złożona.
Bierze pod uwagę m.in. skłonności genetyczne danej rasy, wiek życia itp.
Taryfa podobno jest skomplikowana na podobnym poziomie jak komunikacja.

Najlepiej jak każdy wjedzie i sobie policzy i się zastanowi czy chce.

W razie pytań postaram się pomóc.