| 
	
 
		
			
  | 
	|||||||
| Kwestie różne, ale podróżne. Jak nic z powyższego o podróżowaniu Ci nie pasuje, pisz tutaj... | 
![]()  | 
	
	
| 
		 | 
	Narzędzia wątku | Wygląd | 
| 
	 | 
| 
			
			 | 
		#1 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Witam. Mam dylemat i pomyślałem ze zapytam expertów  
		
		
		
		
		
		
		
	  . Projektujemy jacht(12m) pod podróż dookoła, ( bo dużo już mi nie zostało  ) i najwyższy czas coś tez zobaczyć  . Chciałbym wziąć motorek, podobny do AT ale wolałbym coś lżejszego. Oczywiście najlepiej coś co jeździ w Am. Południowej i chodzi o dostępność ew. części.  Musze zaprojektować "ładownię"   by to ustrojstwo, najlepiej po wykręceniu kół i przedniego widelca ,  było tak zgrabne jak laski w Tajlandii  )), i właziło  przez w miarę najmniejszą dziurę (czytaj: luk) Macie jakiś pomysł? Z góry dzięki .Ps.Jak się znam to wezmę swoje Tesco.... Świeżych jaj wam życzę, pod te Wielkanoc, paka. Tomek M  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#2 | 
			
			
			![]()  | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			DR'ka chyba będzie ok. Sporo tam tego jeździ (przynajmniej w Kolumbii) sprawdzone na wyjazdach a i niewielkie  
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#3 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Apr 2008 
				Miasto: mielec 
					
				
				
					Posty: 1,683
				 
Motocykl: pilnie sprzedam 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 5 dni 5 godz 6 min 7 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			wez sobie jakis skuterek,zeby sie go dalo samemu wyladowac z lajby
		 
		
		
		
		
		
		
			
				__________________ 
		
		
		
		
	niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos super miejsce i cudowni ludzie www.misja-kamerun.pl  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#4 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Nov 2010 
				Miasto: Bialystok I Akalice 
					
				
				
					Posty: 1,748
				 
Motocykl: AT RD07a; XR600R 
				
				
				 
Online: 2 miesiące 1 tydzień 6 dni 3 godz 37 min 40 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			projektujesz jacht, żeby pływać z motorem?!!! jakiś absurd stary... 
		
		
		
		
		
		
		
	taki motorek jaki chcesz ze sobą wziąć to tam kupisz za jakieś śmieszne pieniądze, a będziesz brał na łajbę balast, zabierał miejsce, które możesz wykorzystać na coś innego, o wiele bardziej potrzebnego... kompletnie nie rozumiem...  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#5 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2009 
				Miasto: Nysa/Reykjavik 
					
				
				
					Posty: 403
				 
Motocykl: CRF1000 
				
				
				 
Online: 3 miesiące 1 tydzień 12 godz 9 min 33 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Jeden plywa z motocyklem a inny ze 120kg.pasazerem! i jemu tez powiesz ,ze zabral balast? 
		
		
		
		
		
		
		
	  nie podcinaj skrzydel... Madej ma wizje i marzenia...jest moze prekursorem nowego trendu 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#6 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: Krakuff 
					
				
				
					Posty: 4,770
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 4 miesiące 3 tygodni 3 dni 22 godz 59 min 54 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Weź motor z chlodnicą wody..Zrób dziurę gdzieś na końcu statku gdzie się zmieści i ewentualnie posłuży jako zapasowy napęd śruby. Można kupić ustrojstwo ,które trzyma manetkę w odpowiednim położeniu...Wrzucisz piątkę i pyr pyr ...
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#7 | 
| 
			
			 świeżym warto być:) 
			![]() Zarejestrowany: Mar 2008 
				Miasto: DWR 
					
				
				
					Posty: 1,242
				 
Motocykl: RD07a 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 4 dni 13 godz 37 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Łał, co za pomysł...już mi się podoba 
		
		
		
		
		
		
			  Zanim jeszcze wsiadłem na motor, podróżowałem trochę droga morską. Rowery na jachcie to nie nowina, rowery z małym silnikiem także. Motura nigdy nie widziałem nawet u tych długodystansowych żeglarzy, ale to nie znaczy, ze się nie da. Motocykl jako narzędzie do podróżowania, wziął się u mnie właśnie z żeglarstwa. Pomyślałem sobie kiedyś, że fajnie by było zobaczyć tych kilka miejsc widzianych od strony morza, również od strony lądu. No i teraz przyjaciele z żagli boczą się na mnie, bo mi się motura zachciało  Bardzo mnie interesuje projekt jachtu i samego pomysłu rejsu. Możesz udostępnić jakieś plany, dziennik budowy, stronę projektu, kilka słów więcej na temat realizacji?
		
				__________________ 
		
		
		
		
	pozdrawiam Pan Bajrasz ![]()  | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#8 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jun 2012 
				Miasto: Wrocław 
					
				
				
					Posty: 44
				 
Motocykl: KTM 640 Adv/Honda Transalp 650 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 23 godz 41 min 2 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Pomysł fajny. Taki motór na jachcie to może mógłby od razu za generator awaryjny robić?  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#9 | 
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2011 
				Miasto: Chwałowice/Wrocław 
					
				
				
					Posty: 463
				 
Motocykl: RD07 
Przebieg: 99 000 
				
				
				 
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 23 godz 25 min 13 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 
			
			Ja jak bym mógł to bym spał z motorem to czemu z nim nie pływać ! Ja się człek pobuja kilka tygodni to potem dobrze na kółkach pion złapać jadąc do monopolowego, który może być bardzooo daleko  
		
		
		
		
		
		
		
	 
		 | 
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
| 
			
			 | 
		#10 | |
			
			
			![]() Zarejestrowany: Jul 2012 
				Miasto: Czernica 
					
				
				
					Posty: 140
				 
Motocykl: Transalpinus Rex 
				
				
				 
Online: 1 tydzień 4 dni 16 godz 10 min 20 s 
				 | 
	
	
	
		
		
			
			 Cytat: 
	
 Co do załadowania motóra na 12 metrowy jacht przygotowany do żeglugi oceanicznej to ja sobie tego niewyobrażam, no chyba że jakieś mikrus w dużym forpiku w częściach dobrze zaształowany ale słonego to raczej nie uniknie, pozatym w dużych portach zawsze jakiś środek lokomocji wynajmiesz/kupisz a na dziko z kotwicy na pontonie motóra woził nie będziesz, lepiej dwa rowery zapakować a na dalsze eskapady szukać czegoś lokalnie. 
				__________________ 
		
		
		
		
		
			KLU KLUX HONDA MINOLTA TEAM  
			Ostatnio edytowane przez gumbas24h : 26.03.2013 o 23:35  | 
|
| 
		
 | 
	
	
	
		
		
		
		
			 
		
		
		
		
		
		
		
			
		
		
		
	 | 
![]()  | 
	
	
		
| Narzędzia wątku | |
| Wygląd | |
		
  | 
	
		
  | 
			 
			Podobne wątki
		 | 
	||||
| Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor | 
| Podróż dookoła świata za 100 zł - 4x4 lub motocyklem | spider2you | Trochę dalej | 7 | 01.04.2013 11:50 |