12.08.2022, 11:46 | #1 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 23 min 44 s
|
Pomoc Rumunia
Witam,
znajomemu motocykl padł w Rumunii miejscowość Sibiu, może ktoś jedzie z tego kierunku czymś dostawczym do kraju ? |
12.08.2022, 12:31 | #2 |
Michał
|
Daj znać jakie to moto (to może być ważne co do możliwości transportowych) i czy w grę wchodzi jakaś reanimacja czy tylko transport?
|
12.08.2022, 14:45 | #3 | |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 23 min 44 s
|
Cytat:
padł dyfer drugi będzie na wtorek, długi weekend niestety i nie ma szans na wcześniej znajomy jeszcze coś tam walczy z serwisem w Sibiu ale szanse marne bo tylko serwis w Bukareszcie ma narzędzia do dyfra a i tak na łożyska trzeba czekać ok 5dni, weeknd i też jest słabo w temacie, dyfra w R1200 niestety nie da się rozebrać "w polu" |
|
12.08.2022, 15:46 | #4 |
Zarejestrowany: Mar 2019
Miasto: Leśna Dzicz
Posty: 561
Motocykl: KTM R
Przebieg: jest
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 5 dni 12 godz 54 min 43 s
|
O naprawie Gs w Rumunii to może zapomnieć , przerabiałem temat kilka lat temu w Konstancy Albo drugi dyfer wymiana około 30 minut albo laweta , jeżeli ktoś dowiezie to mogę wypożyczyć
Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka |
12.08.2022, 16:00 | #5 |
Michał
|
Miałem podobną akcję ze skrzynią w GS11 parę lat temu, szkoda wycieczki..
Ja korzystałem z clicktrans czy czegoś podobnego i za parę stówek przewieźli padlinę i mnie do PL. Takie rozwiązanie mogę polecić, może coś na szybko uda się załatwić. Takie sytuacje to jakaś porażka swoją drogą.. |
12.08.2022, 17:37 | #6 |
Dobre assistance przy trwałości obecnych produkcji to podstawa. Btw pada mit bezobsługowego kardana, chyba nawet akcja przywoławcza jest dla wszystkich GS-ów teraz od konkretnego rocznika. ZG zawsze namawiał do smarowania i nawet robienia specjalnego otworu odprowadzającego wodę , inaczej kardan nieserwisowany wytrzymuje 2 lata
|
|
12.08.2022, 18:33 | #7 |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 23 min 44 s
|
clicktrans, zlecenie wrzucone zobaczymy,
wracając do tematu, szukałem dyfra w Rumunii brak szukałem serwisu nawet ASO chyba tylko Bukareszt ale na części czekać ok 5dni....pomijając nawet cenę to szkoda czasu. Węgry nie dogadam się za chiny... wszystko komplikuje niestety weekend a żeby było jeszcze trudniej to u nas długi weeknd, dyfer już wysłany do mnie ale będzie dopiero we wtorek więc nawet gdyby ktoś jechał do RO to w najlepszym wypadku dotrze on na środę/czwartek. NAjprościej było zamówić kuriera z PL do RO koszt. ok 120zł UPS dostawa poniżej 96hgodz. spoko ale jest PT i już było za późno po prostu. Nadanie we wtorek to dostawa wiadomo.. bez sensu tam koczować. jak na razie to jakaś fajna kobitka ma jechać z przyczepką motocyklową bo wszyscy znajomi jak to w długi weekend na wypadach już. Ot taka kumumulacja przeciwności. Niestety prostota konstrukcji dyfra w R1200 jest całkowitą przeciwnością poprzednich modeli, które bez problemu można było naprawić bo do rozebrania przekładni wystarczył imbus 6mm a uszczelniacz można było wydłubać za pomocą wkręta do karton gipsu i kombinerek. Dziękuję za odzew, transport już załatwiony. Ostatnio edytowane przez mdxmd : 12.08.2022 o 20:02 |
13.08.2022, 08:15 | #8 |
Michał
|
Mdxmd zakładam, że będziesz zaglądał do tego moto i dyferencjału. Z ciekawości - daj znać co tam się powyprawiało. Jakbyś też wtedy przy okazji rozszyfrował swój zapis dot. "prostoty" tej przekładni to chętnie poczytam - bez szydery, na serio.
Dobrze że udało się temat jakoś załatwić. Powodzenia. |
14.08.2022, 19:04 | #9 | |
Zarejestrowany: Sep 2013
Miasto: Lubelskie
Posty: 2,470
Motocykl: CRF1000
Przebieg: 149 000
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 15 godz 23 min 44 s
|
Cytat:
Z zewnątrz dyfry wyglądają niemal identycznie podstawowa różnica jest w lokalizacji głównego łożyska - przekładnie bez odpowietrznika 2004-2010 łożysko nie pracuje w oleju dyfra tylko podobnie jak w piastach samochodów posiada uszczelniacze i swój własny smar a olej smaruje wyłącznie przekładnie (trybyki) oraz mniejsze łożysko podporowe z prawej strony. - przekładnie z odpowietrznikiem (od 2010 r.) łożysko zamieniono miejscem z uszczelniaczem głównym i znowu trafiło ono do oleju ,który jest w przekładni dyfra, teoretycznie BMW chciało zrobić dobrze bo w pierwszym przypadku łożysko nie pracuje w oleju tylko we własnym smarze i nie dostają się do niego nawet mikroskopijne opiłki z przekładni i teoretycznie powinno chodzić dłużej ale problemem staje się odprowadzanie ciepła i gdy ktoś jeździ sam najlepiej bez dużego obciążenia to dyfer polata nawet 160.000+ ale gdy jest odwrotnie to może skończyć się nawet po 40.000km na niekorzyść działa także temperatura zewnętrzna oraz styl podróżowania (autostrady) czyli zbierając wszystko razem trudno określić precyzyjnie ile jeszcze pojeździ. Jeżeli ktoś ma moto po 2007r. i chce mieć z tym święty spokój trzeba kupić dyfer z odpowietrznikiem i wymienić nawet jak obecny ma się dobrze. Wracając do naprawy to można sobie pooglądać tutaj : film fajnie pokazuje jak jest to "porąbane" tłumacząc niewykonalne bez specjalnych narzędzi. Teraz pewnie mało kto jeździ do Rosji, bo jak sądzę tylko tam każdy serwis przy drodze by sobie z tym poradził zraz by dorobili narzędzia i wieczorem byłoby po wszystkim. a tak było w poprzednich modelach R1100/1150 Ostatnio edytowane przez mdxmd : 14.08.2022 o 19:44 Powód: nie na temat |
|
14.08.2022, 22:15 | #10 | |
Zarejestrowany: Jan 2017
Miasto: Szczecin
Posty: 505
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Przebieg: 100K+
Online: 3 tygodni 3 dni 18 godz 8 min 19 s
|
Cytat:
pozdrawiam trolik |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
|
|
Podobne wątki | ||||
Wątek | Autor wątku | Forum | Odpowiedzi | Ostatni Post / Autor |
Rumunia 66a | madafakinges | Przygotowania do wyjazdów | 23 | 30.04.2021 14:18 |
Rumunia | 7Greg | Przygotowania do wyjazdów | 69 | 16.09.2008 15:53 |