Witam.
Dzięki za odpowiedź MOTOMYSZA. Lepiej późno, niż wcale.
Zauważyłem, że lubimy podobne klimaty, ja lubię maszynki o charakterze rajdowym - nieważne, że podróbki, byle zrobione z wyczuciem stylu, a nie na przykład wypieszczone oryginały wypuszczone na spacerek, które po nakręceniu kilometrów można puścić za dobrą kasę kolejnemu napaleńcowi.
Co do malowania motocykla w barwy repsol to tak ale raczej ścigacza. Ja myślałem o malowaniu Xerox (biało-czerwony, z czarnymi dodatkami), ale to nie ostateczna koncepcja. Jeśli znalazłeś jakieś ciekawe obrazki z honda w malowaniu repsol to mógłbyś je wrzucić na forum. Może akurat się mylę ale jeśli repsol off road to w Dakarku KTMa jechała.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych tematem!