Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.01.2010, 15:31   #7
Misza
22.10.2006, DTN :)
 
Misza's Avatar


Zarejestrowany: Mar 2008
Miasto: Kąty Wrocławskie
Posty: 3,765
Motocykl: RD07
Przebieg: IIszlif
Galeria: Zdjęcia
Misza jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 3 tygodni 2 dni 15 godz 53 min 10 s
Domyślnie

PODSUMOWANIE

Zrobiliśmy niecałe 10 000km. Wydaliśmy około 4500zł na głowę (w tym wizy, przejazdy przez granicę itp).

Mitasy E09: na przedzie u mnie zrobiłaby jeszcze spokojnie ze 3-4 tys km. Tył na 10 000km zjechany prawie do końca by był, gdybym wystartował na nówce.

Afryczki: Jedna awaria regulatora, jedna padnięta pompa, jedna spalona żarówka. Nie było więcej awarii. Moja spaliła 0.05l oleju na 10 000km . Chłopaki dolali od litra do ponad półtorej na całej trasie. Nie ma tragedii.

XTek: spalił trochę oleju, reszta bez awarii.

Podziękowania nie ujęte we wstępie:

-kiub - za info o wizach, krajach
- Michassoo - informacje i generalnie za inspirację kierunkiem
Dzięki wielkie!!

Moje dwa słowa:

Chciałem by wyjazd był jak najbardziej pustynny... niestety nie udało się. winnym jest przede wszystkim brak czasu. Zabrakło conajmniej tygodnia na to. Jednak sam czas i pokonywanie kilometrów, to uczucie podróżowania było prześwietne. Zadowolony jestem w 100% chociaż jak patrzę teraz na te pogniecione mapy... trochę szkoda, że nia trwało to z pół roku powiedzmy... . Teraz trzeba tylko czekać na wrzesień kiedy to ekipa się zbierze ponownie i wyruszy... tym razem na zachód i tym razem zdecydowanie bardziej pustynnie .

Dzięki za uwagę, YO!!
__________________
Real adventure starts where road ends...

-AT RD07 Big Bore 'Troll Bagnisty, ziejący ogniem z regulatora Diabeł Pustynny'


http://www.youtube.com/user/Miszapoland
Misza jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem