Cytat:
Napisał graphia
Naczelny. Ty mi wyjaśnij jedno: dlaczego Tajwan? Mnie Tajwan kojarzy się z zagłębiem fabryk produkujących ramy rowerowy - aluminiowe ale przede wszystkim karbonowe. Ale dlaczego akurat tam na 10 dni?
|
Miałem do wybrania w tym sztywnym terminie zaległy urlop

I za bardzo nie miałem pomysłu co z tymz robić

Padł pomysł aby raz w życiu odiwedzić jakieś daaalekie fajne miejsce

Naturalnym pierwszym pomysłem była Japonia

Ale po sprawdzeniu jaka pogoda jest koncem listoapada w Japoni (lekka pizzgawica), to Japonia odpadła. Wynajmowanie motorka w Japonii o tym czasie jest bezsensowne.
Czyli miało być:
1. Żeby było ciepło.
2. Żeby było "cywilizowanie" i bezpiecznie.
Tajwan leży niżej niż Japonia. Jest jednym z najbezpieczniejszych miejsc w Azji. Wg prognoz pogody listopad jest jeszcze ciepłym terminem.
Nawet sprawdzając teraz tem na koniec grudnia.
Jelesnia -2st.
Tokio +4st
Tajpei 19st.
Kaosiung 21st.
SAM_5002.jpg
Tajwan to mała wyspa. Część zachodnia to silnie zubranizowany teren. Fabryki. Wioski i pola uprawne. Nudy. Wszyscy turyści wybierając trasę na skutery wybierają wschodnią część wyspy. Trasa od Warszawy (Tajpej) po Zakopane, od zachodu - cały czas biegnie górami obok Pacyfiku. Ja zrobiłem jej niewielką część. Pętli nie warto robić. Zachód wyspy to nuda i ciągłe aglomeracje. Na tej wyspie zyje w końcu 22 miliony ludzi.