Jeśli mówimy o puszkowym filtrze oleju to sam filtr w założeniu jest zaworem jednokierunkowym, po to, abyś np. podczas postoju na wyłączonym silniku nie miał cofnięcia syfu, który filtr zebrał. Przeważnie masz tak układ zrobiony, że filtr jest zaraz za pompą przed chłodnicą (o ile jest) co też właśnie zapobiega cofnięciu oleju.
Tak to sobie tłumaczę i gdzieś to mi tak na logikę wychodzi.
Twardość sprężyny dobierana jest pod pompę oleju - jej ciśnienie. Ułożenie filtra nie ma znaczenia chociaż przeważnie jest nisko, szczególnie przy mokrej misce olejowej.
__________________
Ramires
...okręt mój płynie dalej... gdzieś tam...
|