Aga, jest jesień, wszyscy przecież grabią.
Wszyscy mówią też o zyłach wodnych i tam wiercą studnie. Nawet z takim wygiętym drutem albo gałązka ich szukają, więc muszą tam być! Sam.widzialem.
I nie wypominam, a przypominam jak to kiedyś się miało 100 lat. Dziś się ma po 150 ale gdzieś tam dalej się ma naście lat. Zrobiliście mega zajebista rodzinną wycieczkę!!! Przecież wszyscy co znają żyły wodne muwio, że z dzieckiem można wyjechać jak ono ma 18 lat, bo wczesniej to tylko stres.
Czekam tylko, kiedy zdradzicie, jakie biuro podróży wam to wszystko zorganizowało