Decyzja Ukraińców spodziewana.
W tym kontekście nie ma co dramatyzować. Potwierdza niejako słuszność ostatniego wyboru.
Jako gdański element układanki, wiem trochę więcej od uśmiechniętej, lokalnej masy i elekt nie pozwoli się tak ordynarnie kopać po kostkach.
Dysydentom UA nie zależy na dobrych relacjach z PL, bo nie uważają je za istotne. Sądzę, że zmiana prezydenta zmieni ich optykę. Przyszły nasz, to pewne, wykaże się większą asertywnością.
A ta jest bardzo potrzebną.
Dobra robota ATomku!
Kontynuuj lekcje historii, bo ludzie po prostu jej nie znają.
Ostatnio edytowane przez El Czariusz : Dzisiaj o 08:39
|