Cytat:
Napisał El Czariusz
Wstyd się przyznać ale nie pamiętałem daty urodzin Babci Małkowej, która spokojnie dożyła by setki, gdyby jej się firanek w wieku 95 lat nie chciało zmieniać. Spadła z krzesła, łamiąc miednicę ale jeszcze rok później dostaliśmy ze Strażnikiem od babci pocztówkę na wspólne urodziny.
O Babci Marysi już wspominałem. "Wycięła" ten sam numer, co jej mama... Cholerne firanki!
|
Musisz pamiętać, po 90'tce montuj żaluzje
