wczoraj zakładałem młodemu nową oponę do jego bety - Pirelli MT21 RallyCross. Nie chciałem czekać na oponiarza dzisiaj no i z młodym trochę czasu spędziliśmy robiąc nie tylko to koło.
Nie miałem łyżek, tzn. miałem tylko jedną więc przeciąłem ją na pół.
I tym zestawem wraz ze smarem silikonowym poszło całkiem nieźle. Zdjęcie starej zrobiliśmy na ludwik aczkolwiek produkty mydłopochodne są słabe - ścinają się szybko i w sumie pracuje się na sucho ale nie mialem dużo tego smaru już i nie chciałem zużyć wszystkiego.
Smar silikonowy polecam z czystym sumieniem. Trochę na oponę, trochę na rawkę i wchodzi jak nóż w masło. Wystarczy, żeby opona się lekko świeciła - to wystarczy. BARDZO dobry siuwaks do tego i nie tylko do tego celu.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|