Spoko, dzięki za rady.Dzięki Ropuch za oferowaną wtyczkę, ale też w takim układzie polutuję przewody i mam nadzieję,że będę miał spokój z regulatorem. Generalnie przejechalem 10.000km i nic się nie działo.Podejrzewam też,że regler pracował odkąd wyjechał z fabryki, czyli prawie 40.000km(choć pewności nie mam). Ostatnio odpalałem bez włączonych świateł. Czy brak obciążenia prądowego i niska temperatura na dworze mogły spowodować taki stan rzeczy

Jak już pisałem o styki dbałem i mam wrażenie,że wtyki spalily się nagle i szybko. Czy spalone wtyki regulatora powodują jego trwałe uszkodzenie, czy może być tak,że regulator będzie działał

Co do aku to mam bezobsługowy, więc chyba elektrolitu nie doleję. Co najwyżej mogę naładować.