Dlatego olewam programy D i S i jeżdzę wyłącznie w trybie M, sam decyduje o przełożeniu i to działa najlepiej. Zamówiłem jednak zestaw nożny dodatkowo, bo palce nie zawsze się sprawdzają .
A wracając do trybów automatycznych, to albo trzeba wybierać S1 do zwykłej jazdy , ale w sytuacji podbramkowej nie chce się to zbierać , albo robi to z opóźnieniem, albo wyje bo chce jeździć sportowo - tryb S3.
W trybie M w każdym momencie jest tryb D, albo S3, ale to moje oprogramowanie powoduje szybką adaptację zależne od sytuacji na nastroju
|