Proszę o poradę - szczerze.
Mianowicie wczoraj gdzieś czytałem, że ten kompresor ma być i się załamałem. Mówię, że już jednak chyba niegdy nie kupię Afryki z salonu.
Czego się obawiam? Ano tego, że silnik w dotychczasowych NAT jest jej zaletą, mocny, kulturalny i bardzo wytrzymały. Jak czytałem o bezpośrednim wtrysku żeby chłodzić denko tłoka, bo będzie bardziej się grzał od kompresora to już mi się czerwona lampka zapaliła.
Choć nie imponują mi tablety i wyświetlacze to uważam, że systemy kontroli trakcji i różna tryby typu Rain ( nowy trampek), Gravel są ok i są przydatne.
Jednak ten kompresor, to grzanie silnika, to chłodzenie tłoka przez bezpośredni wtrysk tylko po to żeby było trochę więcej KM - się obawiam.
Czy słusznie? Co myślicie.
Oczywiście zakładając, że to wejdzie do produkcji.
__________________
<br>
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
|