Cytat:
Napisał zimny
Eee tam... Ja w BMW nie mam w ogóle ramy. Tylko jakieś kawałki, z przodu wahacz z tyłu parę rurek dokręcone do silnika - a motur w katalogach widnieje jako enduro 
|
no nie chciałem wywoływać Cię do tablicy
wogle patent BMW /zaczęło się w serii K/cegłach - żeby była jasność/ z silnikiem jako elementem nośnym /stressed member/ był po prostu zajebisty w swej prostocie i nie ma opcji, żeby jakakolwiek rama była sztywniejsza niż ten kawał ajzola.
co do osłon - skoro można przykręcić główkę ramy, skrzynię i wahacz do silnika - to taka osłona raczej też nie będzie kłoppopotem - oczywiście przy założeniu, że projektant miał to w głowie.
ogólnie użalanie się nad tym jak zniewieściałe te motocykle obecnie są w naszym /moim również/ wykonaniu jest psu na budę bo 99,9% tych motków nie będzie widziała terenu. no może do czasu konieczności zakupu nowych owiewek czy coś w tym podobiu - Europa jest ASFALTOWA. amen.