Jako wątkotfórca zamelduję że buma została żaglówką. Jak będzie wiatr w plecy to pewnie spalanie 2/100.
Miałem wiele motocykli jak wiecie ale takiej szyby jak Airflow nigdy. Ustawienie znacznie poniżej linii wzroku a wokół kasku spokój jak nigdy. Szum opon i silnik przy 120kmh. Szok jak dla mnie - dobrze że można ją obniżyć jeszcze bo latem byłaby lipa z wentylacją. Szyba warta każdego cebuliona. Po pierwszej jeździe z nią - już nie widzę tego jaka ona brzydka i mało rasowa w wyglądzie
Zrobione pierwsze okoliczne jazdy w sezonie:
Spostrzeżenie mam takie że pełnię dźwięku Akrap pokazuje jak się rozgrzeje po około 20km

Jednak nadal nic nie przeszkadza w trasie. Oczywiście z db killerem jeżdżę.
A Wy wyciągneliście swoje Helgi z garaży?
Pozdrawiam
zimny