Cytat:
Napisał matjas
być może zadam /również Tobie, Łuki/ to pytanie w dziale 'Dryndą po krzaczorach' ale na ile trudne jest zorientowanie się dokąd jechać w góry po przyjechaniu do takiego Torbole.
oczywiście jako stary czarnuch nie mam problemu nawigacyjnego ale jeśli są trasy 'fajne i fajniejsze' to mając dwa trzy dni z szarpanego urlopu przy okazji /jak to u mnie i u wielu bywa/ warto pojechać jednak gdzieś gdzie 'warto' a nie gdzie jest 'byle jak'.
podpowiesz coś jako bywalec?
jak pisałem - powielę temat w odpowiednim dziale.
|
Łoo panie. Tam masz różnorodność od łatwych po bardzo trudne.
Dla mnie klasyka to Passo del Tremalzo. Kilka opcji jest podjazdu.
Ale mam na ten rok na któryś weekend plan coś bombowego -30 km na wschód od Gardy - ktoś chętny ? :-). Mam ze dwa miejsca wolne w aucie :-)