Sudden - staram się, trochę poważnie, trochę nie, a przede wszystkim zrozumiale na tyle na ile ja rozumiem
Cytat:
Napisał Kazmir
Jak przewidujesz face-lifting 2023  rozdzielacza zapłonu to:
Jeśli dałoby radę ustabilizować obudowy bezpieczników w obudowie urządzenia to robić otwory kontrolne (zaklejone folią) dać bezpieczniki z budowaną diodą sygnalizacyjną przepalonego bezpiecznika. W razie usterki wiadomo byłoby, czy otwierać puszkę, czy szukać winy odbiornika.
I do poczytania przy kawie
https://blog.kubafilinger.pl/gasik-r...przekaznikach/
|
Kazmirze, dziękuję! Odnośnie lektury - poczytam, ale jak napiszesz co nieco o kwestii zasadności (potrzeby) stosowania diody przy cewce w takich przekaźnikach i zastosowaniach jak u nas - będę wdzięczny

bo ja nieco się zestresowałem tą kwestią, może zupełnie niepotrzebnie.
Odnosnie liftingu - to siedząc nad 23....25....27... rozdzielaczem myślałem co chciałbym mieć w czymś takim wygodniej. I doszedłem do takiego właśnie wniosku że fajnie byłoby bez otwierania pudełka widzieć, czy padł któryś bezpiecznik czy np. padła sama ładowarka telefonu czyli urządzenie końcowe.
Póki co - wymyśliłem nieco inną wersję tego o czym mówisz. Otóż ustabilizowanie obudów bezpieczników trochę utrudni ich wyjmowanie, ale pomyślę nad tym. Poza tym nie wiem czy są dostępne bezpieczniki minival 5A, 7,5A z diodami. (UPDATE - już wiem że są takowe)
Wymyśliłem wmontowanie w obudowę rozdzielacza 4 diód 3mm - podłączenie ich do masy i do każdej linii ZA bezpiecznikiem, tzn na samym wyjściu. Efekt jaki bym zamierzał uzyskać - to przy włączonym rozdzielaczu palą się wszystkie 4 diody. Gdy przepala się któryś bezpiecznik - jedna dioda gaśnie. Diody ułożone w kolejności takiej jak bezpieczniki więc wiadomo który walnął. No i wiadomo to bez otwierania obudowy rozdzielacza.
Z konsultacji z kilkoma osobami - byłoby to bardzo pożądane rozwiązanie. Diody mam, zamierzam zrobić sobie prototyp i testować w tym sezonie w moim motocyklu. Jakby okazało się że przejeździło kilka tys km, diody działają i ogólnie - wszystko OK, to może jesienią bym pomyślał o jakiejś serii.
Będę wdzięczny za opinie
Pozdrawiam
Marcin