Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  Artek
					 
				 
				Ta metoda może spęczyć zastałą ośkę i wtedy tragedia.  
Metoda czarownika dobra, ale można też ośkę nagwintować od strony łba i spróbować zadziałać, jak ściągaczem.  
			
		 | 
	
	
 
Wydaje mi się, że przesadzasz troszkę. 
Musiał by z naprawdę bardzo dużą siłą sie pastwić nad tą ośką. 
Ja polecam taki sposób na podstawie zabawy z ośką w swojej AT. Może nie napisałem za  jasno więc doprecyzuję. Nie walić z całej pary tylko w wyczuciem, kilka stuknięć, jak nie ruszy się to trzeba kombinować inaczej.