Cytat:
Napisał zibiano
a czy forumowa babeczka musi miec swojego motóra ?
|
Ano musi - to jest trening jeżdżących dziewczynek, które już mają obycie ze swoim sprzętem i jakieś doświadczenia/ spostrzeżenia. Generalnie "trening" to znaczy "ćwiczymy do zesra...a"


i pełen nacisk na technikę jazdy.
Jak dziewczynka jeszcze nie ma własnego wścieklaka, a umie "zmieniać biegi", to może się umówić na 2h latania na sprzecie szkoły (nie chcę zaśmiecać - jakby była zainteresowana, to zapraszam na

)
Kazmir, ja przenocować potrzebującego zawsze mogę - w tym celu, w salonie wisi od hamak "dla gości"

nawet coś z domowych zapasów nalewkowych dodam mniam..

Ale wkręcajac się na babski trening dużo ryzykujesz.. raz, że cię obajdą, dwa - zawstydzą potem przeokropnie


Za to na chłopięcy trening zawsze możesz wpaść - latamy w każdy weekend, a od jutra nawet w tygodniu, aż do pierwszego, poważnego śniegu (a i wtedy założymy kolce, ale nie podejrzewam byś był aż tak zboczony..

)