Szwagier co pracuje na tirach ma taki gruby, ocieplany kombinezon, który zakłada jak musi coś zrobić na zewnątrz maszyny. Ma duży zamek z przodu (wada, bo będzie przewiewać) i dwa duże na bokach nogawek. Zakłada się to na normalne ubranie dosłownie w chwilę, jest wygodne i ciepłe. Niestety materiał nie jest nieprzemakalny. Zapytam gdzie kupił, może są inne wersje.
|