Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.02.2022, 21:39   #2
Aron


Zarejestrowany: Feb 2022
Posty: 16
Motocykl: CRF1100
Aron jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 godz 26 min 18 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał syncronizator Zobacz post
Z tą pi.... ą to bym uważał.
2 tyg temu ledwo wyszedłem z poślizgu tylnego koła.

BTW... bazując na powyższym doświadzeniu kolegi zamówiłem dziś komplet tarcz... na wyjazd który mnie czeka w kwietniu i na ewentualne wszystkie inne wyjazdy. Nie wiem jak to się u Ciebie stało... ale faktem jest ze sprzęgło masz zfajczone....
Normalnie gdy wymieniałem sprzęgło to najpierw do oleju na kilka godzin wkładałem aby tarcze nasiąkły. W manuału masz napisane ile jest oleju i w jakich sytuacjach.

Można Ci współczuć tylko.
Niemniej jednak nie znajduję innego wytłumaczenia dla tego spalenia sprzęgła jak pałowanie na pół sprzęgle.
Kiedyś byłem na Ukrainie i koleś zgodził się dać mi przejechać krazem wyładowanym drewnem. Wsiadłem zacząłem jechać i po minucie właściciel kraza mi podziękował twierdząc że zaraz mu spalę sprzęgło... On to odrazu widział a wg mnie wszystko było ok.

Noi jeszcze mi się przypomniało coś.
Jest taka yotuberka niemiecka (mieszkająca w Szwajcarii) która jeźdź z gościem ktory jeździ na Nat.
No i koleś też spalił sprzęgło w piaskach Mauretanii.... a przecież nie był to jego pierwszy dzień na tym moto. Być może nat w manualu jest dość wrażliwa na obciążenia i ten moment obrotowy który ma.
Może masz rację. Może to przyzwyczajenie z innych sprzętów do delikatnego ruszania i pracy sprzęgłem.
Zostaje teraz tylko z klamki strzelać w błocie i piachu.

Cytat:
Napisał Artek Zobacz post
Kolega już na powrocie z góry piachu odczuwał, że coś jest nie tak.
Po chwili, jak wracaliśmy przez las, to już nie podjechał pod większy pagórek ( co zostało uwiecznione na filmie). Poczekaliśmy godzinę, żeby tarczki "schudły" i pojechaliśmy dalej. Kolega tak jeszcze zrobił koło 500 km... czasem, jak odkręcił manetkę do końca to odczuwał uślizgi.


Ps.A Pana matjasa zapraszam na górę piochu w Białym Borze takim 200kilowym motorem.
HiHIHiw środku lata i bez butelki wody.
Takiego zachowania sprzęgła bym się spodziewał. Jak przestygło to dalej mógł jechać. A u mnie totalna padaka i stąd moje zdziwienie.

Cytat:
Napisał syncronizator Zobacz post
https://youtu.be/FyOxWd2t-_I to tak aprops jak najlepiej spalić sprzęgło.
Pouczające dzięki.

Ostatnio edytowane przez Artek : 15.02.2022 o 21:50 Powód: Scalone posty
Aron jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem