Jak się człowiek wykopyrtnie to worek się nie łamie. Worek zajmuje dokładnie tyle miejsca ile klamoty w nim umieszczone, kufer ma stałą wielkość i jak się nie dopakuje go do pełna to klamoty latają w środku. Worek nie wymaga zaczepów, stelaży itd, może być w każdej chwili przepięty do innego moto. Tyle mi przychodzi do głowy