Cytat:
	
	
		
			
				
					Napisał  przemo77390
					 
				 
				Widzialem majowkowe relacje, niby w niektorych krajach na gov pisali ze tranzyt tylko i czas przejazdu 12 h - 24h a sa swiadectwa ze niektorzy spali roznie i nikt nie kontrolowal jak i w jaki czas przejechales dany kraj.  
Na powrocie do naszej ojczyzny widzialem nawert focie z przejsciem zastawionym "zasiekami" bez zadnego nadzoru - objechane trawa. 
			
		 | 
	
	
 
Ponad tygodniowa majówka w Rumunii.
Oficjalnie Słowacja, Węgry i Rumunia tylko tranzytem.
Przypomnę, że RO jest w EU, ale nie jest w Schengen.
Realnie:
Droga tam:
PL/SL brak kontroli
SL/HU brak kontroli
HU/RO tylko kontrola węgierska, rumuńskich służb na granicy brak
Droga powrotna:
RO/HU kontrola rumuńska i węgierska. Rumun zapytał gdzie byłem, odpowiedziałem, ze na Bałkanach i koniec tematu.
HU/SL brak kontroli
SL/PL przekroczyłem półlegalnie przez zamknięte przejście przejeżdżając między zaporami betonowymi. Dlaczego półlegalnie? Bo przejście zamknęli Słowacy, a Polska wciąż pozostaje w Schengen, czyli teoretycznie mogę przekroczyć granicę w dowolnym miejscu.