Cytat:
Napisał majo
zastanawiam się tylko po co ten zaworek
|
To moja teoria

Powiedział mi o niej dziadek, a dziadkowi powiedział stryjek....
Jak już wszyscy zauważyli nie ma tu obiegu krótkiego. Zatem przy szczelnym zaworze termostatu i braku otworka układ jest zamknięty i nie ma krążenia płynu w obwodzie chłodzenia silnika.
Odpalmy, wsiadamy i jedziemy. Silnik się nagrzewa bo płyn stoi - termostat zamknięty. Przewody gumowe, jak i termostat są chłodzone przepływającym powietrzem (silnik nie bo to jest "termos" w pewnym sensie) Pompa wodna mieli płyn, który w niej stoi - brak obiegu.
Gorący płyn w silniku zwiększa swoją objętość....
Nie sądzicie, że to dziwna sytuacja? Silnik się prawie gotuje, a termostat zamknięty? Moim zdaniem otwór jest potrzebny, by zapewnić minimalny przepływ, a tym samym pojawi się minimalny obieg w układzie chłodzenia.
Ten minimalny obieg sprawia, że nie ma gwałtownego otwarcia termostatu, ani nie ma tendencji do tworzenia się korków wynikających z dużej różnicy temperatury.