Już wiem wszystko. Motor Staszka..

Kupiony nówka w salonie, Staszek to szanowany Pan wiek coś ok70letni, nie zawodnik ale jeżdżący pasjonat.

Pan Staszek jeżdził z siodełkiem.
Motocykl nigdy nie skałał.., nie był na torze..., i od początkudo końca systematycznie serwisowany u dealera Montesy!
Myślę że śmiało można po niego jechać, jakby co to powołać sie na Rafała BRW.
Tyle w temacie, w razie pytań dawać.