Cytat:
Napisał fassi
No dobra. Podróz podróżą. A gdzie czas na dzidę tszode i najepke?
|
Wszystko uwzględnione w planie. Co kilka dni jazdy, dzień lub dwa postoju.
Generalnie założenie mam takie, że ma być bez napinki. Jak mi się będzie dobrze jechało to się zrobi 800, 900 1000 kilosów, zalezy hak wyjdzie.
Jak będzie słabszy dzień albo trafię jakąś fajną miejscówkę to może wyjśc tak, że postój będzie po 150. Chciałbym, żeby nie było to nabijanie kilometrów, tylko frajda z jazdy i podróży.