Alu frezuje sobie na zx7016. Trochę poprzerabianym, ale idzie. Frez 16 na głębokości 1 mm w amelinium. Stal też ugryzie. Suwmiarki elektroniczne na posuwach i jest wygodnie. Wiadomo, to nie polska maszyna co waży tone i bierze kilka mm głowicą frezerską, ale do moich garażowych dłubanin starcza. Taka chinka to dobre budżetowe rozwiązanie gdy liczy się kasa, a i maszyna ma zajmować mało miejsca. Ludzie na takich zabawkach cuda potrafią zrobić. Byle znać ich ograniczenia
|