zieeeeeew...
juz sie tu kiedys z jednym Kosmonauta zakladalem o to czy sie da to wymienic bez rozbierania silnika i sie skonczylo bajaniem o cieciu bloku i nastepnie jego spawaniu. raz na zawsze ( o swieta naiwnosci!) tego łozyska NIE DA SIE WYMIENIC bez rozpolowienia silnika . amen. jest wbite w loze od WEWNATRZ!!! juz widze ten 'zmyslny sciagacz'. cala polska mechanika motocyklowa jest 'zmyslna'. taki juz z nas 'zmyslny' narod - majtki przez glowe i podniesc sie za wlasne uszy. a odma w tych silnikach jest tu:
__________________
buziaki
Ostatnio edytowane przez szynszyll : 03.09.2020 o 17:43
|