Cytat:
Napisał rrolek
To nie zabawka na ktorej schodzi się z cisnieniem do 0,3 bara. Powiedzmy z 0,7 na sliskich technicznych przejazdach, czyż bardziej uniwersalnie ok 1,0 (tak ganiam na co dzien na lc4). Asfaltem z takimi ciśnieniem tez da się latać ale bije to bardziej w opony i dętki niż rafki. Problem w tym, że tam gdzie potencjalnie niższ ciśnienia mogą doprowadzić so uszkodzenia ogumienia i/lub obręczy znacznie pewniej i stabilnej jeździ się właśnie na takich ułamkach bara. Wybór to kwestia stylu i priorytetów.
Pozdr rr
|
Zgadzam się ...0,8 to absolutne minimum.