Witam .
Jako forumowy wulkanizator zlotów dominatora i innych spotkań zmieniłem może już setki opon i dętek w terenie . Podstawowa rzecz to odpowiednie łyżki moje ulubione to łyżki z simsona w miarę cienkie , mocne tylko są bardzo małe , które zgubiłem na zakończeniu sezonu w Lubuskim . Drugą sprawą którą dzielimy na dwie kategorie to sprawa felgi ?
1) moja ulubiona to zmieniam i nie przejmuję się ryskami na feldze ,dla mnie gorszy jest piach w oponie i nie uszkodzenie opony lub dętki .
2) Piękne felgi to jest to czego nie lubię w enduro , za dużo zachodu i straty czasu jak dla mnie

. .