Po kilkunastu latach aktywnej jazdy po krzaczorach na wielu endurakach przeróżnych pojemności, uważam że do tego się taki motorek nie nadaje. Nawet jak włożysz w niego kupę kasy na przystosowanie. Pomijając interwały serwisowe i skrupulatny serwis jakiego wymaga taki motorek, to jazda z bambetlami po asfaltach z prędkościami o jakich pisze jest dla mnie niewyobrażalna i nawet dla mocno upartego ogromna męczarnia . Ale to tylko moje zdanie.
__________________

Non si invecchia in base al tempo che si ha alle spalle, si invecchia quando si inizia a dimenticare i sogni .
|