Bardzo dziękuję Jarku, zdecydowanie bym skorzystał z Twojej propozycji.  
Chodzi o to, że mój drogi szwagier, czarnuch od kilku miesięcy zapodał ten temat i niezręcznie byłoby, gdybym nabył jedną parę a jego zostawił z niczym.  
Szukamy zatem dalej, a ja mam na uwadze propozycję.  
PS bardzo rzadko jeżdżę w nocy, ale jak już trzeba to jest masakra jakaś. Muszę jechać za kimś, na "Jego" światłach.
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |