Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08.07.2009, 17:56   #7
Vooytas
status-TAK stan cywilny-TAK....
 
Vooytas's Avatar


Zarejestrowany: Jun 2006
Miasto: Mikołów
Posty: 1,219
Motocykl: K750
Przebieg: Tak,
Vooytas jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 tygodni 1 dzień 12 godz 22 min 48 s
Domyślnie

Ja też jestem zwolennikiem proszku. W swojej vespie mam pomalowane proszkowo wszystkie elementy które mogą być narażone na uderzenia, felgi stopki , pokrywy. Pokusiłem się i jest pokryta ocynkiem "karoseria" (jeżeli można tak to nazwać). Zdecydowałem się na to tyko przez fakt że to cienka blacha i korozja dla niej może być niebezpieczna.
W kadecie którego aktualnie restauruje mam pomalowane proszkowo felgi, miske olejową wszystkie łapy silnika, dekiel zaworów itp.
AT też dałem do proszku. Moim zdaniem dobrze położony proszek bije na głowe odpornością lakiery. Rama nie jest z cienkiej blachy. Zawsze w pore zareaguje na korozję zanim będzie to dla niej niebezpieczne.

Co do brodzenia w morzu to martwiłbym się o felgi, nyple, pompe i inne elementy bardziej niż o rame

Ostatnio edytowane przez Vooytas : 08.07.2009 o 18:04
Vooytas jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem