Ostatnio trochę pisano o wydechu ArrowPD. Jedni mówią ,że super. Inni ,że nie da się jeździć bez DB-killera, że motocykl ciągnie przez niego olej itp...
W naszej mazurskiej ekipie jest kilka Afryk z tym wydechem. Każda wydaje się inaczej 'gada'. Jedna ładnie "mruczy" inna "ryczy" kolejna łomocze na wysokich obrotach jakby w ogóle nie miała tłumika... Dwa z nich były kupowane jako nówki sztuki i oba ładnie basowo mruczały. Obecnie mają jakoś koło 30-40 tyś przebiegu. Mój zaczął mnie denerwować.
Doszliśmy do wniosku , że Sprawdzamy co tam się dzieje w środku - Oto ile zostało z materiału wygłuszającego w moim

- po upakowaniu nowej "waty" będziemy mieli pewność ,że coś tłumi

Także jak zaczyna "dudnić" polecam zajrzeć do środka.