nie rozumiem dlaczego na siłę chcą uszczęśliwić wersją adventure sport, wszystko jest tak ustawione aby cisnąć sprzedaż tej wersji.
Odnośnie kokpitu jest tam bałagan informacyjny (na 2 wyświetlaczach te same informacje) i niespójność graficzna tabletu z wyświetlaczem poniżej. Czy ten błyszczący ekran jest widoczny w słońcu? każda szanująca się nawigacja motocyklowa ma matowy wyświetlacz a i tak nie ma szału z widocznością. Czy po każdym przekręceniu stacyjki trzeba klikać [ok] na wyświetlaczu ?
czy to jest ładne ?
a było tak
czerwona prezentuje się lepiej na tym koniec wyboru kolorostyki
ten plastik w zadupku wygląda jak nie z tego motocykla, przynajmniej na zdjęciach. Siedzenie pasażera nie jest profilowane a było! o bagażniku nie wspomnę. Zadupek jest nieproporcjonalnie za duży i "ociężały" zastanawiam się, czy bez wiercenia w plastiku jest do czego przymocować stelaże?
w wersji adventure sport po co przykrywać ramę plastikami (poniżej kierowcy) toż to nie golwing.... w motocyklu adv wygląda to słabo tutaj plastiku powinno być jak najmniej bo przeszkadza tylko w montowaniu bagażu i wszystkiego co niezbędne w podróży. Brakuje także dolnej obrysówki zbiornika (plastik), która fajnie wygląda i dodaje lekkości zmniejszając optycznie bryłę zbiornika.
no cóż może na żywo jest lepiej, podsumowując pozabierano wiele niezbędnych rzeczy dając w zamian tablet czy niezbędny

?.
zamiast rzeźbić w gó.nie z takimi pomysłami trzeba było zwykłą CRF (poza nową elektroniką) zostawić jak jest! Adventure sport dla dryblasów i zająć się wypuszczeniem na rynek np CRF800 o wadze ok 200kg i może być bez zas..ego bagażnika o szybki ale z kolorystyką hrc do wyboru. Ech chyba stary i marudny się robię...