DZIK mirkoslawskiego czyli jak w końcu kupiłem KTM 990 😉
			 
			 
			
		
		
		
			
			Czy zero jedynkowy to ja bym nie powiedział. Ukraińskie połoniny to spokojnie na błocie można taś taś i podjechać. Na dwójce z gazu idzie na koło ale ten silnik lubi jak się odkręca. Moja żona nie lubi jezdzic za mną na kacie bo wali kaskiem dzięcioła w mój kask. 
https://youtu.be/dQVxHs1-9ss
		 
		
		
		
		
		
		
		
	 |