No to dzisiaj dostałem bestię na 2h testów.
Powiem,że tej mocy od groma, z tydzień sie trzeba przyzwyczajać po Afryce. Na szczęście można tym jeździć lajtowo i emerycko. Bestia tylko czeka, az sie zapomnisz, bez TC to gumy nie ma po 1 kkm.
Czyli mocy nie brakuje, mnie do szczescia starcza mapa road.
Zawias sterowany elektronicznie strasznie sztywny, nawet na comfort, ciekawe czy w R jest inaczej, do tego stopnia sztywne, że po leżących policjantach sie skacze, a przy mocnym dohamowaniu abs terkocze,w Afryce tego nie doswiadczylem, poza tym Afryka plynie po nierównosciach.
Mocy w ch...j i to na kazdej predkosci, przy 60 km/h na 5 w afryce przy mocnym odkreceniu łańcuch rzęzi i wszystko dzwoni, w ktm już za momencik 130 km/h. W ogole w ktm jakos prędkości sie nie czuje i pampers, bo sam ciągle chce przednie koło podnosić.
Siedzenie ultra twarde, ale o dziwo dupy nie męczy, no i jest poziomo, nie ma zjeżdżania na przód jak w afryce.
Natomiast przy 188 cm kiera za nisko, a kąt ugięcia kolan za duży, w R pewnie nie ma tego problemu.
KTM skreca jak rower, łatwiej go złożyć w zakrecie, no ale to 19 z przodu i scorpion trail 2,a nie rally str i 21.
Na miasto tez sie nada, w korku jazda miodzio, nawet tak ud nie pali, wystarczy jechać, nawet 20 km/h.
Pewnie to wina wzrostu, ale od 160 km/h odrywa kolana od baku, a barki chce wyrwać.
Czyli sumarycznie pozytywne wrażenia z jazdy, ale chyba tylko R do kupna, S jest raczej na osoby do 180 cm.
Najchetniej teraz przejechalbym sie 1290 R, ale u polskich dealerow brak, próbować w Niemczech?, a może ktos moze dać mi sie przejechać?