Co do kosztow - ubezpieczam sie u Onufrego, tu jego watek z oferta:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34034
Moje moto wychodzi drozej, wiec koszt ubezpieczenia AC/OC/NNW to 3100 zl. Inny agent zaoferowal mi samo OC za ponad 500 zl. Liczmy wiec ze AC dostaje za 2600 - troche ponad 200 zl/miesiac za "spokoj ducha" przy funkel nówka motocyklu, w razie gleby, kraksy czy odjazdu w sina dal. Czy to duzo - to juz kwestia indywidualna. Zwazajac ze mój palący jak lokomotywa bracik na fajki wydaje miesiecznie prawie 400 zl mozna powiedziec ze przy jego "hobby" moje ubezpieczenie to prawie pol darmo

Ale i tak nie mam zamiaru zlodziejom zycia ulatwiac, blokada tarczy juz jest, inne "przeszkadzajki" w toku.