Cytat:
Napisał dżony
W zeszłym roku mój znajomy na ruskiej wizie wjechał na Krym przez most w Kerczu, pojeździł po Krymie i ta samą drogą wyjechał. Wiza nawet nie była potrzebna bo nikt w sumie o nic nie pytal
|
Też słyszałem o tym gościu

... Wjazd przez Most Kerczański był jak przez każdy inny most. Nie potrzebował żadnej przepustki ani nic... Nie było też żadnej pieczątki. Zwykła ruska wiza starczyła. Ale wyjechać musiał tą samą drogą. Jako skrót na kaukaz odpada.
Generalnie jest to nie tylko przestępstwo w świetle ukraińskiego prawa, ale i w świetle Ewropejskiego Sajuza, który nałożył na Krym sankcje. Dlatego nie polecał płacić tam kartą, wstawiać wszędzie fotek itd, żeby śladu za bardzo nie zostawiać jednak...