Cytat:
Napisał Dzieju
Już nie specjalnie od dłuższego czasu
Nie obrażaj się za napisane odczucia poparte współczesnym podejściem większości mechaników.
Nie zaśmiecam dalej tematu.
|
Spoko - wydawało mi się, że odnosisz się w temacie urwanych śrub do przyszłej naprawy podczas gdy ja odnosiłem się do tych, które były wcześniej
Tak czy owak - jak patrzę czasami na serwisówki i myślę ile może kosztować KOMPLETNY remoncik /na przykład jeszcze wymiana ataku i talerza w BMW czy takim XS/ to robi się słabo.
Z powodu wymuszonych zainteresowań

trochę mam orient ile kosztują graty do skrzyni BMW R1100 i na szczęście ja do swojej kupiłem używki bardzo ładne póki jeszcze były.
Teraz kupić flaki z jakiejś w miarę rozsądnej skrzynki to jest niemal cud /mam dobre źródło i jak tam nie ma to po prostu nie ma/ a oryginały kosztują ...... za JEDNO koło zębate są to kwoty około 500PLN, gdzie do tego wałki

kół jest około dużo... chyba 14... jeszcze amortyzator sił skrętnych, wodziki po 300PLN sztuka nowe no i walec wybieraka za ponad tauzena. Myślę, że remont skrzynki na nowych gratach, z dystansowaniem u fachowca to będzie spokojnie dycha na stół

A gdzie reszta


Silnik z nicasilem, pompa oleju, panewki...
Taki remont to wiadomo jest taniej niż motocykl nowy - ale ciężko to psychicznie ugryźć...
m