Cytat:
Napisał Franz
Jeżdżę xr 400
Kolega crf 250 l
Na szosie jesteśmy sobie równi
W terenie xr lepsza ale nie jest to oszałamiające różnica
Xra dużo lepiej wybiera podłoże
Wniosek taki - do turystyki wybrałbym Crf 250 L
Endurowanie xr 400
Ogólnie remis
Dla mnie xr 400 lepsza, ale w garażu mam
Jeszcze kilka innych motocykli i wybieram w zależności
Od potrzeb
Świat idzie do przodu, ekologia
Nie ma TTR 250 na wtrysku w salonie , ale jest jeszcze
Dużo tych starych I można wybierać
Xr 400 również
|
No wiem. Ale to luksus. Jeśli wybiera się jeden do kilku zadań to trzeba sprecyzować gdzie możemy pocierpieć. Mam dużą świnie i godzę się, ze na długich asfaltach trzeba pocierpieć przez kanapę i brak owiewki. W terenie czasem z bólem godzę się na kopkę. Coś za coś. Te bolączki oddaje kupą frajdy w głębokim piachu ( panowie leśnicy nawet sie tam nie zapuszczają

)Taka mała CRF pewnie świetnie spisuje się w mieście i na trasie (6 biegów) spalaniem( wtrysk) ale jakoś nie widzę tego kiedy się chce naprawdę pobawić. Jakbym miał wybierać moto co mało pali jest na trasę i do miasta to oglądałbym maksiskutery
Wszystko kwestia sprecyzowania potrzeb. Ale no 22/24 koniki? To kurna emka z lat 40 miała.