Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.05.2009, 22:15   #6
jurek
 
jurek's Avatar


Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Wrocław
Posty: 111
Motocykl: X-challange, CRF1000l
jurek jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 1 dzień 19 godz 18 min 33 s
Domyślnie

Cześć,

Obiecuję, że będziemy unikać szlifów. Dzisiaj rano rozstaliśmy się z Ramboszczakami. Oni pognali na południe a my na północ. Jesteśmy w Amasya w anatolii. Z lokalesami odwiedziliśmy szkołę koraniczną (normalnie nie można do takich szkół wejść) i mogliśmy podglądnąć modły muzułmańskie.

Tak jak obiecałem poniżej wymieniam przeróbki przed wyjazdem. Niektóre pomysły były podpowiedzią braci forumowej (np. Sambora i Podoska) a niektóre moją inwencją twórczą.
- Montaż dodatkowych gniazd 12V,
- uchwytu pod radio CB na kierownicy,
- montaż całego zestawu CB - antena przyręcona do stelaża kufrów,
- montaż kufrów Bonjour 2 x 41l (na zmniejszonym stelażu - 100 cm szerokości) z 2 x 1l - i 1 x 2l - paliwo / kufer,
- wyklejenie folią kufrów (aluminim brudzi rzeczy)
- montaż osłony rury wydechowej,
- dospawanie blachy pod podnóżkę boczną,
- montaż woltomierza,
- dospawanie uchwytów pod sakwy,
- filtracja powietrza - K&N obłożony nasiąkniętą gąbką rodem z crossa
- montaż Dynojetów,
- montaż szerszych podnóżków
- wymiana przewodów hamulcowych na stalowy oplot

Wymiany:
- olei i filtry,
- świece,
- klocki,
- opony (Tourance a potem TKC 80),
- łożysko główki ramy,
- łożka w kole przednim i tylnim,
- napęd,
- akumulator,
- olej w lagach,
- sprężynę,
- zużyte simmeringi (ro`łożyłem cały sprzęt poza silnikiem i skrzynią)
- pełna regulacja

Więcej grzechów nie pamiętam

Pozdrawiam
jurek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem