Trochę odgrzeję...
Technologia nieco poszła naprzód to i kuchenki stały się kosmiczne

Pytanie mam - czy ktoś jakiejś z tych 'nowszych' godnej polecenia używa?
Najlepszym rozwiązaniem jest chyba kuchenka na wszechobecne paliwo płynne, gdyż wszędzie i różne jest dostępne (kwestia wymiany dyszy - jak w MSR). Ja jednak pokusiłbym się o rozszerzenie o kartusze gazowe (coś jak MSR light chyba?), ale jeszcze, żeby można było drewienka użyć, co daje możliwość po zjedzeniu usiąść przy 'ognisku', o ile rozpalanie otwartego ognia nie wchodzi w grę.
Są zestawy z dedykowanymi naczyniami w neoprenie itp. Ale mi chodzi o informację od użytkowników, bo na każdej stronie każda sroka swój ogonek chwali.
Ma ktoś, zna ktoś, widział u kogoś, że naprawdę robi to, co powinna? Proszę o info.