Cytat:
Napisał siwy
Ta też jedną xr'ę pochłonęła. Podobno jeden z ekipy nie słyszał jak mówiłem żeby ją prawą stroną brać. Wtedy akurat jeszcze widno było. Po ciemku to taka koleina pełna błota i wody wciągnęła inną xr'ę, cudem nie zassało wody do oleju i udało się doturlać do bazy.
|
Hehe, Siwy chyba do tej pory myślisz że specjalnie XRkę chciałem umyć po samo siedzenie

Ale plusy też są, przynajmniej teraz już wiem co robić w takiej sytuacji.
P.S. Szczerze to wielkie dzięki ekipie za uratowanie tyłka, bez nich dzwoniłbym po helikopter