I dlatego zawsze jest stres jak sie robi duzy remont takiego silnika. Koszty duze, klient oczekuje bezawaryjnej ekploatacji a nigdy nie przewidzisz wszystkiego
Mechanizm jak czlowiek - pada serce, nery, watroba. Lata leca. Do lekarza nie przypyskujesz - do mechanika mozesz. Zrobie gore, zacznie wypadac bieg, silnik ma 300 tys km nalotu. I co dalej?
Ksiazka podaje 12-15 atm - ja nie spotkalem takiej afryki. Wiekszosc ma 8-11 atm. I wszystkie nizej 100 tys km na budziku...
Dla sprawdzenia wzialem moje manometry niemieckiej WIKA do nowego Burgmana. 12,5 atm... no nie ma cudow