Wojtuś ''ten z wioski '' był wcześniej reanimowany Ja i Marchewa sklejalismy mu nosek i ręke, a Ty Go jeszcze na kopach pognał.....ale to nie koniec; nasz powrót tz.mój i marchewy na afrach do agro noclegu przez las na totalnego zgona. Gleba za glebą,jak nie miałem już sił wstawać to troszkę odpocząć zapragnął ja, ale coś mi nie pasi,patrze w lewo ciemno w prawo ciemno i coś charczy,co jest ? wiem że marchewa jest dalej i też glebuje. Dobra! wstaje,łatwo nie jest, opieram rękę.........O! Jezusicku! Człowiek chyba?.......zgadnij kto to był?
|