e tam...ja to od jakiegoś czasu polubiłem jeździć samemu i wcale mi to nie przeszkadza a wręcz sie ciesze jak do kogoś " przyjedzie ciociua " i nie moze pojechać . Ludzi dookoła jest mnóstwo i zawsze kogoś normalnego spotkasz a po za tym to lokersi patrzą na Ciebie zupełnie ale to zupełnie inaczej i są bardzo skorzy do pomocy i do zaprzyjaźnienia się a szczególnie na wschodzie . Patrzą zupełnie inaczej na ciebie w pojedynkę niż na jazdę w 15 chłopa!!


.