Nie kumam coś Ty tam na robił.
Podpierasz wahacz i najpierw odkręcasz nakrętkę amorka od dołu dalej śrubę ampułową z lewej strony jako pierwszą z prawej trzy imbusy z pokrywki i w środek wkręcasz dłuższą śrubę z gwintem M8. Musisz tak operować aby obracać całym kołnierzem i jednocześnie ciągnąć do siebie, możesz też podważyć dwoma śrubokrętami jak nie masz pullera.Prawa strona nie ma gwintu to tylko taka atrapa chyba po to aby nie odróżniało się od strony przeciwnej.
PS. Z pozdrowieniami dla Futrzaka.